Czy Wasze dzieci lubią puzzle? Mój Dominik ma zaledwie 3 lata, a od kiedy tylko nauczył się łączyć ze sobą puzzle bardzo lubi to robić. Mamy więc w naszym domu sporą kolekcję, ale powiem Wam, że takie jak te, które dzisiaj Wam pokażę są dla mnie zupełną nowością. Niby puzzle, a jednak są one ciekawe, pomysłowe i wyjątkowe :)
Znacie już Wiewiórkę Kitkę? Jeśli nie to najwyższy czas nadrobić zaległości!
Dzisiaj opowiem Wam co nieco właśnie o niej i jej przygodach. Właściwie o przygodach nie mam co tu dużo pisać ponieważ to właśnie my podczas zabawy tworzyć będzie te przygody. Ale o tym za momencik
wydawnictwo: Zielona Sowa
ilość elementów: 12
wiek: 2+
Wiewiórka Kitka jest mała, wesoła, sympatyczna i uwielbia żołędzie. Podczas swoich harców znajduję żołędzia, a także spotyka małą świnkę i właściwie ciężko dokładnie powiedzieć co wydarzy się dalej ponieważ o tym decyduje już dziecko :) Wiewiórka może zgubić żołędzia, lub może zabrać go jej ptaszek, albo tak polubi świnkę, że odda jej swój skarb. Wiewióreczka może być bardzo radosna i uśmiechnięta lub bardzo smutna i zapłakana. Wszystko zależy od tego co nasze pociechy zadecydują :)
Niby nic wielkiego ponieważ mamy tutaj zaledwie 12 elementów i wielkiej historii z tego nie stworzymy, jednak tak naprawdę podczas zabawy tymi puzzlami mamy wiele opcji do wyboru. Możemy stworzyć kilka krótkich historyjek i opowiadać co się znajduje na danych puzzlach, możemy stworzyć jedną długą historię, za każdym razem zmieniając kolejność ułożenia puzzli, możemy pobawić się w opowiadanie o tym co widzimy na ilustracjach, albo wymyślanie tego co jeszcze może spotkać wiewióreczkę Kitkę. Możemy pobawić się też w odnajdywanie szczegółów, naukę emocji, możemy także potraktować te puzzle jako wstęp do rozmowy na poważniejsze tematy takie jak dzielenie się z innymi, itp. Możliwości jest kilka, jestem pewna, że Wasze dzieci znajdą jeszcze inne ;)
Wyjątkowość tych puzzli to właśnie między innymi to, że to dzieciaczki decydują co się wydarzy. Moim zdanie puzzle te są inne niż reszta. Z takimi jak dotąd nie mieliśmy jeszcze do czynienia ;)
Nie układamy tutaj standardowego prostokątnego czy też kwadratowego obrazka, za to jest długi ciąg puzzli, które układa się tylko w poziomie. Mamy tutaj dwa początkujące i dwa końcowe elementy oraz osiem środkowych.
U nas okazały się one hitem, Dominik uwielbia wszelkiego rodzaju puzzle więc i w tym przypadku nie było wyjątku. Puzzle te przeznaczone są dla dzieci w wieku 2+, ale moi zdaniem nawet młodsze dzieciaczki spokojnie mogą się za nie zabrać. Elementy są bardzo duże i można je łączyć dowolnie więc zawsze będą pasowały do siebie. To bardzo ułatwi zabawę młodszym dzieciom. Puzzle te są też grube i bardzo mocne, a na dodatek ,śliczne, kolorowe i wesołe. Taka zabawa połączona z nutką edukacyjną (jeśli tylko odpowiednio pokierujemy rowzojem tej zabawy) to jest zdecydowanie coś co warto polecić!
Przekonajcie się sami!
